Pomidory myjemy, usuwamy zgrubiałe części, kroimy na mniejsze kawałki. Do dużego garnka z grubym dnem wlewamy niewielka ilość wody, przekładamy pokrojone pomidory. Gotujemy na bardzo małym ogniu ciągle mieszając, do momentu aż pomidory zaczną się rozpadać.Zdejmujemy z ognia, studzimy i przecieramy przez gęste sitko. Wlewamy do garnka, dodajemy cukier i sól, zagotowujemy i gotujemy przez około 30 minut. Przecier przelewamy do umytych i wyparzonych słoików. Pasteryzujemy przez 30 minut od momentu zagotowania.
Teraz rozłożyło mnie choróbsko, ale jak tylko przejdzie, to lecę po kolejną partię pomidorków na przecier. Dziękuję za dodanie przepisu do akcji psiankowatej.
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę się w tym roku zebrać do przecierania pomidorów, ale Twój wygląda tak ślicznie, że chyba się zmobilizuję ;)
OdpowiedzUsuń